Stajemy u grobu Jezusa w dzień Zmartwychwstania ze swoimi troskami, smutkami, nadziejami… Po to jest Wielkanoc, aby w pędzie życia na chwilę się zatrzymać. Wielkanoc jest po to, by stanąć przed pustym grobem i popatrzeć na siebie i przemieniać myślenie, duszę i serce, które niekiedy takie „byle jakie" - jak pisał ksiądz Jan Twardowski. Dlatego, życzymy Wam, Drodzy Parafianie, prawdziwego z martwych powstawania. Powstawania z tego, co ogranicza i nie pozwala żyć pełnią... Życzymy powstawania ze zmęczenia, niepokoju, niespełnień... Powstawania z beznadziei i dni pełnych zniechęcenia...

Życzymy, by nie brakło sił do rozpoczynania ciągle od nowa... Życzymy z martwych powstawania mocą tego Boga, który każdego dnia umiera na krzyżu za nasze szczęście... I każdego dnia dla nas zmartwychwstaje... Niech Zmartwychwstały Wam błogosławi!

  Duszpasterze Kolegiaty św. Wojciecha i św. Katarzyny