Życiorys św. Mikołaja
Niewielka ilość autentycznych informacji na jego temat chętnie uzupełniana była kolorowymi szczegółami legend. Sprawia to, że postać Świętego, mimo braku w pełni wiarygodnych wiadomości o jego życiu, jest jedną z najbardziej barwnych w hagiografii. Pierwszą biografię Mikołaja napisano w IX wieku, najbardziej jednak upowszechniła się jego biografia spisana przez Szymona Metaphrastesa w wieku X.

Młodość
Mikołaj urodził się w Patras w Grecji ok. 270 r. Przyszły Święty był jedynym dzieckiem zamożnych rodziców, uproszonym ich gorącymi modłami. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także uczuleniem na niedolę bliźnich. Po śmierci rodziców, swoim znacznym majątkiem, chętnie dzielił się z potrzebującymi. Tak np. ułatwił zamążpójście trzem córkom zubożałego szlachcica, podrzucając im skrycie pieniądze. O tym wydarzeniu wspomina Dante w swoim eposie. Mógł odnaleźć jedność z Bogiem w życiu monastycznym, ale uznał, że nie chce zamykać się w klasztorze. Chciał bowiem iść w ślady Jezusa wędrującego po Palestynie. Dużo podróżował i jak podaje legenda podczas jednej ze swych podróży uciszył fale morza – dlatego też uważany jest za patrona podróżników.

Biskup Miry
Wybrany na biskupa miasta Miry (obecnie Demre) podbił sobie serca wiernych nie tylko gorliwością pasterską, ale także troskliwością o ich potrzeby materialne. Cuda, które czynił, przysparzały mu większej jeszcze chwały. Kiedy cesarz Konstantyn I Wielki skazał trzech młodzieńców Miry na karę śmierci za jakieś wykroczenie, nieproporcjonalne do aż tak surowego wyroku, św. Mikołaj udał się osobiście do Konstantynopola, by uprosić dla swoich wiernych ułaskawienie. Inna wersja tej historii mówi, że gubernator Miry przyjąwszy łapówkę zgodził się wydać na śmierć trzech niewinnych ludzi. Gdy kat miał już pozbawić ich życia, pojawił się biskup Mikołaj i powstrzymał od wykonania wyroku. Następnie zwrócił się do gubernatora z tak przekonującą mową, że ten przyznał się do swego występku i poprosił o wybaczenie. W czasie zarazy, jaka nawiedziła okolice Miry, biskup Mikołaj usługiwał zarażonym z narażeniem własnego życia. Opowiada się również o tym, że miał swoją modlitwą uratować rybaków od niechybnego utonięcia w czasie gwałtownej burzy. W najtragiczniejszym momencie pojawił się pochwyconym przez sztorm u wybrzeży Lycji i doprowadził ich bezpiecznie do portu. Dlatego odbiera cześć również jako patron marynarzy i rybaków.
Św. Grzegorz I Wielki w żywocie św. Mikołaja podaje, że w czasie prześladowania, jakie wybuchło za cesarza Dioklecjana i Maksymiana (pocz. wieku IV) Święty został uwięziony. Uwolnił go dopiero edykt mediolański w roku 313. Święty Mikołaj uczestniczył także w pierwszym soborze powszechnym w Nicei (325 r.), na którym potępione zostały przez biskupów błędy Ariusza.

Miejsce spoczynku
Po długich latach błogosławionych rządów Mikołaj, biskup Miry, odszedł po nagrodę do Pana w dniu 6 grudnia (stało się to między rokiem 345 a 352). Ciało zostało pochowane ze czcią w Mirze, gdzie przetrwało do roku 1087. Gdy Mira dostała się w ręce Saracenów, miasta włoskie wykorzystały okazję, by zdobyć relikwie Mikołaja. Zostały one wykradzione przez kupców włoskich i dnia 9 maja w roku 1087 dotarły do Bari na południu Włoch. 29 września 1089 roku jego grobowiec w bazylice wystawionej ku jego czci uroczyście poświęcił papież bł. Urban II.

Kult na świecie
Najstarsze ślady kultu św. Mikołaja napotykamy w wieku VI, kiedy to cesarz Justynian wystawił Świętemu w Konstantynopolu jedną z najwspanialszych bazylik. Cesarz Bazyli Macedończyk (w. VII) w samym pałacu cesarskim wystawił kaplicę ku czci Świętego. Do Miry udawały się liczne pielgrzymki. W Rzymie św. Mikołaj miał dwie świątynie, wystawione już w wieku IX. Papież św. Mikołaj I Wielki (858-867) ufundował ku czci swojego patrona na Lateranie osobną kaplicę.
Z czasem liczba kościołów Św. Mikołaja w Rzymie doszła do kilkunastu! W całym chrześcijańskim świecie św. Mikołaj miał tak wiele świątyń, że pewien autor średniowieczny pisze: „Gdybym miał tysiąc ust i tysiąc języków, nie byłbym zdolny zliczyć wszystkich kościołów, wzniesionych ku jego czci”.
W XIII wieku pojawił się zwyczaj rozdawania w szkołach pod patronatem św. Mikołaja stypendiów i zapomóg. O popularności świętego jeszcze dzisiaj świadczy piękny zwyczaj przebierania ludzi za św. Mikołaja i rozdawanie dzieciom prezentów. Odbywa się to w różnych formach: „Św. Mikołaj” przychodzi w przebraniu biskupa do domów, przyjeżdża na saniach. W sklepach przez już od początku Adwentu „Mikołaje” wręczają dzieciom podarki (kupione przez rodziców!).
Podobiznę Świętego opublikowano na znaczkach pocztowych w wielu krajach. Postać św. Mikołaja uwieczniło wielu malarzy i rzeźbiarzy. Wśród nich wypada wymienić Agnolo Gaddiego, Arnolda Dreyrsa, Jana da Crema, Giovanni Battista Tiepolo, Tycjana itd. Najstarszy wizerunek św. Mikołaja (z VI w.) można oglądać w jednym z kościołów Bejrutu.

Kult w Polsce
W Polsce kult św. Mikołaja był kiedyś bardzo popularny. Jeszcze dzisiaj w naszej Ojczyźnie jest aż 327 kościołów pod jego wezwaniem – po św. Janie Chrzcicielu, a przed św. Piotrem i Pawłem najpopularniejszy jest św. Mikołaj. Do najokazalszych należą kościoły w Gdańsku i w Elblągu. Ołtarzy posiada Święty znacznie więcej, a figur i obrazów ponad tysiąc.
Święty Mikołaj w naszym kraju odbierał kult jako patron panien, marynarzy, rybaków, dzieci, więźniów i piekarzy. Zaliczany był do 14 Orędowników. Zanim jego miejsce zajął św. Antoni Padewski, św. Mikołaj był wzywany we wszystkich naglących potrzebach.

W liturgii Kościoła
Kościół wspomina Św. Mikołaja biskupa w dniu 6 grudnia.

Św. Mikołaj jest patronem Grecji, Rusi, Antwerpii, Berlina, Miry, Moskwy, Nowogrodu. Patronuje też bednarzom, cukiernikom, dzieciom, flisakom, jeńcom, kupcom, marynarzom, młynarzom, notariuszom, pannom, piekarzom, pielgrzymom, piwowarom, podróżnym, rybakom, sędziom, studentom, więźniom, żeglarzom.


W ikonografii św. Mikołaj przedstawiany jest w stroju biskupa rytu łacińskiego lub greckiego. Jego atrybutami są m. in.: anioł, anioł z mitrą, chleb, troje dzieci lub młodzieńców w cebrzyku, trzy jabłka, trzy złote kule na księdze lub w dłoni (posag, jaki według legendy podarował biednym pannom), pastorał, księga, kotwica, sakiewka z pieniędzmi, trzy sakiewki, okręt, worek prezentów.


Modlitwa za wstawiennictwem św. Mikołaja:

Miłosierny Boże, wołamy o Twoją łaskę.
Za wstawiennictwem św. Mikołaja, biskupa,
czuwaj nad nami wśród wszelkich niebezpieczeństw,
abyśmy mogli bez przeszkód kroczyć drogą wiodącą do zbawienia.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.


Litania do Św. Mikołaja
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Chryste usłysz nas! Chryste wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata Boże -zmiłuj się nad nami
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami
Święta Trójco Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami
Św. Mikołaju, cudotwórco – módl się za nami!
Św. Mikołaju, wspomożycielu ubogich
Św. Mikołaju, obrońco dziewic
Mikołaju, opiekunie żeglujących
Św. Mikołaju, wskrzesicielu umarłych
Św. Mikołaju, odnowicielu świątyń Bożych
Św. Mikołaju, pocieszycielu strapionych
Św. Mikołaju, ucieczko chorych
Św. Mikołaju, biskupie cudownie wybrany
Św. Mikołaju, dobry pasterzu wiernych
Św. Mikołaju, pogromco złych duchów
Św. Mikołaju, Słowa Bożego głosicielu
Św. Mikołaju, walczący ze zbrodniami
Św. Mikołaju, zdrowie niemocnych
Św. Mikołaju, podporo więźniów
Św. Mikołaju, strzegący tajemnic
Św. Mikołaju, szczodry jałmużniku
Św. Mikołaju, miłujący ubóstwo
Św. Mikołaju, podporo wstrzemięźliwości
Św. Mikołaju, opiekunie sierot
Św. Mikołaju, opiekunie rodzin
Św. Mikołaju, naśladowco cnót Chrystusowych
Św. Mikołaju, pośredniku nasz u Pana
Św. Mikołaju, ratunku konających
Św. Mikołaju, wybawicielu dusz czyśćcowych
Św. Mikołaju, ucieczko w każdej potrzebie
Św. Mikołaju, ojcze nasz najlepszy
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami!

Módlmy się: Miłosierny Ojcze Niebieski, dziękujemy łaskawości Twojej za to, że św. Mikołaja naznaczyłeś nam jako patrona i opiekuna, racz nas przez całe życie prowadzić drogą przykazań Twoich, abyśmy będąc z łaski Twojej wezwani, za Jego przyczyną służyć Ci mogli na wieki ze świętymi w niebie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.